poniedziałek, 24 października 2011

EkoKuchnia

Codziennie gościmy w kuchni, gotujemy, zmywamy, pieczemy. Zmieniając kilka złych nawyków możemy być bardziej przyjaźni swojemu portfelowi oraz środowisku :)


1. Największym pożeraczem energii w kuchni są stare sprzęty AGD (mające więcej niż 10 lat). Zwróćmy uwagę na klasę energetyczną lodówki czy mikrofalówki, jeśli jest co najmniej klasy A, jest dobrze :) Oznacza to, że oszczędzają one energię oraz wodę, a to oznacza niższe rachunki i racjonalne gospodarowanie zasobami.
Produkowane obecnie urządzenia elektryczne posiadają klasy energetyczne, jak A+, czy A+++, oraz oznaczenia, np. A-40%, co oznacza, że są one jeszcze bardziej oszczędne, są chociażby o te przykładowe 40% lepsze od klasy A. W sprzedaży nie ma już urządzeń z klasą G - mają ją tylko stare urządzenia.

Różnica w rachunkach za energię elektryczną w domu posiadającym urządzenia klasy C i niższej w stosunku do tych energooszczędnych (od B wzwyż), to różnica kilkudziesięciu złotych rocznie.

2. Oszczędzanie wody - nie będziemy tu opisywać sytuacji zakręcania kranu podczas mycia zębów - temat wałkowany od kilkunastu lat, mamy nadzieję, że każdy w Was zakręca kran z czysto logicznego punktu widzenia :)
Odnośnie oszczędzania wody na poziomie wyższym - napowietrzacze wody, tzw perlatory, które napowietrzają strumień wody, przez co wydaje się on być większy, a w rzeczywistości posiada on tylko więcej powietrza, a ogranicza nawet do 50-60% miesięczne zużycie wody. Perlator, świetne urządzenie - dostępny wszędzie, możliwy do zamontowania własnymi rękoma, nawet kobiecymi dłońmi :)
Ponadto dla leniwych i nowoczesnych polecamy zmywarki, zużywają nawet do 5 razy mniej wody niż podczas jednorazowego zwykłego zmywania, przy 3-krotnie wyższej liczbie jednorazowo umytych naczyń :)
3. Jeśli już mowa o lodówce - to należy zadbać aby nie stała ona obok źródeł ciepła (grzejnik, piekarnik). Do lodówki nie wolno wkładać ciepłych potraw, dlaczego? Po pierwsze zaczynają one parować i powodują osadzanie się szronu, po drugie podnoszą temperaturę w lodówce, przez co włącza się termostat obniżając podniesiona temperaturę - a co za tym idzie zwiększa zużycie prądu. 
Potrawy należy więc najpierw wystudzić w temperaturze pokojowej :) Pamiętaj także o termostacie gdy otwierasz lodówkę, najpierw się zastanów co chcesz z niej wziąć a potem ją otwórz, zbyt długie otwarcie działa na lodówkę tak jak ciepłe jedzenie, czyli źle.
Optymalna temp. w lodówce to 18 stopni Celsjusza, niższa o 1 stopień, zwiększa miesięczne zużycie energii o około 8%.
Warstwa lodu w zamrażarce nie powinna przekraczać 4 mm, inaczej wzrośnie nasze miesięczne zapotrzebowanie na prąd.
4. Na koniec kilka słów odnośnie gotowania: używaj pokrywek. Gotowanie bez nich to strata energii o około 30% podczas jednorazowego przygotowywania posiłku.
Czajnik elektryczny jest lepszy gdy posiada zamiast spiralnej grzałki płytę grzejną, można w nim bowiem zagotować mniejszą ilość wody. Zawsze gotujmy tyle wody ile potrzebujemy, jeśli zagotujemy za dużo wlejmy ją do dzbanka i w każdej chwili będziemy mieć pod ręką przegotowaną chłodną wodę!
W piekarniku natomiast warto mieć termoobieg, który skraca  czas nagrzewania o około 2 minuty. 
Kuchenka indukcyjna czy gazowa? Indukcyjna pomaga ograniczyć straty energii, ale gazowa pozwala uzyskać niższe koszty eksploatacji :)
Używanie minutnika sprzyja racjonalnemu wykorzystaniu energii w kuchni :)

Bądź bohaterem w swoim domu - wprowadzaj metody wymienione powyżej i ucz innych :)

Udanych kuchennych rewolucji :)
BioDystrybucja

6 komentarzy:

  1. Co prawda nie mam zmywarki, ale pozostałe punkty się zgadzają, mam eko kuchnię:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziś ogólnie warto jest być eko i tym samym sprzęt którego używamy również jest jak najbardziej energooszczędny. Ja nawet mikser https://duka.com/pl/agd/miksery mam energooszczędny gdyż jestem zdania, że jeśli mogę się przyczynić doz użycia energii to dlaczego nie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pamiętajmy zwracać też uwagę na skład środków czystości jakie stosujemy. Jeśli jest taka możliwość - wybierajmy te z naturalnymi składnikami. Dzięki temu też dbamy o środowisko. I przy okazji o swoje zdrowie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Eko kuchnia to też eko sprzątanie w niej. A mycie naczyń? zobaczcie na ten płyn https://ludwikekologiczny.pl/ludwik-ekologiczny-plyn-do-mycia-naczyn/ dla mnie zdecydowanie najlepszy. Domywa wszystkie naczynia i ma bardzo dobry skład.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajnie napisany artykuł. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń