Jeśli na Święta Mikołaj obdarował Cię
zegarem ściennym nie pasującym do wnętrza Twojego domu oraz posiadasz w czeluściach swoich szafek
niepotrzebne płyty winylowe, to spójrz co możesz z tego zrobić:
Fajne? Zerknij jakie to proste:
1. Znajdź płytę winylową: ważne aby była miękka, będzie łatwiej ją formować.
2. Rozgrzej piekarnik: do 100 stopni C i wstaw do niego swoją płytę winylową na kilka minut. Ważne aby bok płyty położyć na boku formy do pieczenia, aby opadał poza nią, wtedy łatwo ukształtujemy nasz zegar - część mocującą. Kiedy zauważysz, że konsystencja płyty się zmienia i "oklapła" ona, wyjmij ją szybko na stół! Spiesz się, płyta szybko twardnieje!!
3. Znajdź prostą krawędź stołu i uformuj zagięcie, które pozwoli potem zawiesić Twój recyklingowy zegar. Pozostałe kształty zegara możesz formować sam/a, ale najlepsze formują się bez naszego udziału :)
4. Teraz pora na Twój nietrafiony prezent zegarowy, wyjmujemy z niego mechanizm! Poproś o pomoc swojego mężczyznę, jeśli nie jesteś manualna ;) Jeśli nie posiadasz zegara, którego chcesz się pozbyć mechanizm można także kupić w sklepach internetowych.
5. Zrób dziurę pośrodku płyty - wiertarką. Tylną część płyty posmaruj klejem introligatorskim i przyklej mechanizm zegara.
Tył
Przód
6. Czas na nałożenie wskazówek zegara!
7. Wywierć dziurę w zagiętej części zegara, aby zamocować go do punktu zaczepienia.
8. Znajdź odpowiednie miejsce, gdzie za pomocą wkręta/gwoździa zamontujesz zegar (półka/półka kominkowa). Upewnij się, że zegar trzyma się odpowiednio mocno i gotowe! Miny znajomych bezcenne ;)
Nie martw się jeśli winylowy zegar nie będzie działał, to nie nasza wina ;P
Ale prezentuje się pięknie, nawet jeśli nie działa! I takim oto sposobem można stworzyć niepowtarzalne cudeńko z czegoś niepotrzebnego - uprecykling w pełnym wydaniu :)
ciekawy pomysł
OdpowiedzUsuńświetne! muszeę sobie taki zafundować!
OdpowiedzUsuńby the way....uwielbiam recycling....
po co wyrzycać..lepiej przerobić..
pozdrawiam Julka
Lubię taki upcykling!
OdpowiedzUsuńBlog dodaję do obserwowanych i będę częściej zaglądać. Pozdrawiam:)